Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2011

Grzeczne dziewczynki idą do raju w bikini, niegrzeczne co roku kupują nowy kostium..

Kupują nie dlatego bynajmniej, że chcą.. ;) Przedstawiam stanik, który zdał wakacyjno-basenowe crash-testy na 3 na szynach Choć jako plażowa kreacja nadaje się wyśmienicie. Tu dałabym 5 na szynach Lato w pełni, tak jak i moje życie - doszłam więc do wniosku, że powinnam pochwalić się Effektem Effuniaka  światu i zakupiłam kostium eksponująco-odsłaniający o kryptonimie Dziewczyna Bonda . Rozmiar 70E - a co[!] - buły są sekśi!  A teraz moje fochy: miski piękne - szkoda, że dość szybko się gniotą Materiał jakoś się tak miętosi i wygląda jakby był uplamiony (na sucho) albo poczochrany przy kraulu miseczki zaczynają odstawać - uczucie obmywającej piersi wody bywa przyjemne - nie powiem, ale na basenie (w czepku! - bleh) trochę krępujące. Stanik na szczęście po wyjściu z wody zostaje na miejscu, ale na basenie zbyt dużo panów nosi okularki (a właśnie! Zauważyłyście, że o wiele rzadziej w takich okularkach pływają kobiety?), by móc czuć się bezpiecznie. Fifraki zasłaniające zapięc